Pokrzywa

Pokrzywa, ziółko wszędobylskie, dokuczliwe, parzące, wszystkim znane. Od wieków towarzyszące człowiekowi czy on tego chce, czy nie.

Zawsze się zastanawiam, które ziółko bardziej sobie cenię, pokrzywę czy czarny bez, ale na pewno oba są na czele wszystkich w moim zielniku. Są wszędzie, są łatwo dostępne dla każdego a ich cudownych właściwości nie sposób przecenić.

Moje obie babcie, Rózia i Elżbieta, a także moja teściowa Maria stosowały pokrzywę w jednakowy sposób. Czubki młodych pokrzyw siekane z jajkiem ugotowanym na twardo były podawane świeżo wyklutym kurczaczkom i kaczuszkom dopóki te nie nauczyły się jeść tego co dorosłe kury i kaczki. Tak sobie myślę, że dodam do tego czosnek i trochę soli i położę na kromce chleba z masłem, na pewno będzie dobre. Plotły sznurki do wiązania worków i piły zaparzone herbatki z pokrzywą. Ach i jeszcze jedno. Moja babcia Elżbieta pochodziła z kresów wschodnich, obecnie Białoruś, wróciła do kraju po wojnie. Moja Babcia Rózia pochodziła z Francji, gdzie jej rodzice wyemigrowali do pracy w kopalni, wróciła do kraju po wojnie. Moja teściowa Maria z terenów, które dziś zajmuje Ukraina została wywieziona w młodości na Sybir, wróciła do kraju po wojnie. Każda z nich twierdziła, że wszędzie tam, gdzie żyły, pokrzywa była w cenie. I zastosowanie miała podobne. Do karmienia kurczaków, do robienia sznurków, którymi wiązało się worki, do jedzenia jako zupa, jako szpinak z braku tegoż, do mycia włosów, do farbowania, i jako lek na różne bolączki.

Kwitnąca pokrzywa zwyczajna Pokrzywa jest rozpowszechniona nieomal na całej kuli ziemskiej z wyjątkiem strefy tropikalnej. Pokrzywa zwyczajna to trwała roślina wysokości 40-100cm (chociaż widziałem egzemplarze wysokości 2,5m), porośnięta parzącymi włoskami. Dokładniej jej opisywać nie trzeba, każdy wie jak wygląda a najpewniej wie również jak parzy. Warto może dodać, że mamy dwa rodzime gatunkipokrzywy:

  • pokrzywa zwyczajna (Urtica dioica)
  • pokrzywa żegawka (Urtica urens)
Pokrzywa zwyczajna Pokrzywa zwyczajna jest użytkowana na wiele sposobów – jest rośliną leczniczą i kosmetyczną, jadalną i paszową, ale też magiczną, dostarcza także włókien, barwnika i jest użytkowana w ogrodnictwie. Pokrzywa odgrywa też rolę w ludzkiej kulturze duchowej. Z powodu obecności kłująco-parzących włosków powoduje bolesne podrażnienia skóry ludzi i zwierząt.

Pokrzywa żegawka Pokrzywa żegawka występuje dość pospolicie na całym obszarze kraju. Zastosowanie ma podobne jak pokrzywa zwyczajna.

Wykorzystuje się wszystkie części pokrzywy, czyli liście, łodygi, korzenie-kłącza, kwiaty i owoce. Nieprawdą jest, że najlepsza jest pokrzywa majowa. Można ją zbierać przez cały okres wegetacji, warto jednak wiedzieć, że na wiosnę zawiera więcej witamin, a latem więcej białka i np. krzemu.

Pokrzywa należy do najbardziej wartościowych roślin leczniczych. Była znana i ceniona od starożytności. Pisali o niej Hipokrates, Dioskurides i Pliniusz. Albrecht Durer (1471-1528) namalował anioła, który z pokrzywą w dłoni wzlatuje do tronu Najwyższego.
Obecnie wiedza o jej właściwościach jest mało powszechna, co staram się trochę naprawić tym właśnie artykułem.

Pokrzywa jest najlepszą oczyszczającą i krwiotwórczą rośliną leczniczą.
Zawiera między innymi witaminy: A, B1, B6, C, K1 (Fitochinon), E (tokoferol). Także Flawonoidy (m.in. kwercetyna, rutyna), kwas foliowy, lecytynę, garbniki, karotenoidy, ksantofil, chlorofil A i B, związki aminowe — między innymi histaminę, acetylocholinę i serotoninę, fitosterole, kwasy organiczne, związki zwiększające odporność na infekcję, a także sole mineralne, w tym dużo wapnia, żelaza, magnezu i rozpuszczalną krzemionkę. Roślina ta zawiera też niezwykle dużą ilość białka, 10-20% w zależności od części rośliny. Jest to ilość porównywalna do zawartości białka w roślinach strączkowych.

Każdy z tych składników pokrzywy ma niesamowity wpływ na nasz organizm. Oto przykłady niektórych z nich.

Lecytyna:
W organizmie człowieka lecytyna jest obecna w każdej komórce ciała, zwłaszcza jako składnik błon komórkowych. Bierze udział w rozmaitych procesach przemiany materii, jest bardzo ważnym elementem składowym mózgu i tkanki nerwowej – chroni osłonkę mielinową, stanowi barierę ochronną ścian żołądka, bierze udział w gospodarce cholesterolem.

Kwas foliowy:
Jest dla nas tak istotny, ponieważ bierze udział w syntezie kwasów nukleinowych, z których powstaje DNA, nasza genetyczna matryca. Tym samym reguluje wzrost i funkcjonowanie wszystkich komórek. Kwas foliowy z witaminą B12 uczestniczy też w tworzeniu i dojrzewaniu czerwonych krwinek, ma zatem działanie krwiotwórcze. Bez niego grozi nam anemia. Naukowcy uważają również, że prawdopodobnie chroni organizm przed rozwojem nowotworów. Wraz z witaminami z grupy B wpływa też na poziom homocysteiny.

Rutyna:
Wykazuje właściwości antyoksydacyjne. Jak większość flawonoidów ma właściwości uszczelniające naczynia i przeciwwysiękowe. Zapobiega powstawaniu niektórych wysoce reaktywnych wolnych rodników. Spowalnia utlenianie witaminy C (przedłuża tym samym jej działanie). Zmniejsza cytotoksyczność utlenionego cholesterolu. Wykazuje też działanie przeciwzapalne.

Chlorofil:
To płynna energia słoneczna, niezbędny jest dla ludzi, którzy nie otrzymują światła słonecznego w odpowiedniej ilości, np. pracownikom biur i dużych miast, ludziom przemęczonym i zestresowanym.
Chlorofil często bywa nazywany „żywą krwią” roślin, a jego podstawowa cząsteczka ma budowę niemal identyczną z cząsteczką hemoglobiny. Jest najbardziej zasadowym pożywieniem, jakie istnieje na naszej planecie. Jeśli uzupełnimy naszą dietę o zielone koktajle, utrzymamy zasadowe pH ciała i ogólne zdrowie, a pokrzywa się do tego wspaniale nadaje.

Serotoniny czyli hormonu szczęścia nie trzeba opisywać.

Pokrzywa działa na cały organizm odżywczo, witaminizująco, mineralizująco, wzmacniająco, stymulujaco, regulująco, regenerująco i oczyszczająco.

Pokrzywa zwyczajna Nic dziwnego, że uwielbiam tę roślinę. Co roku dbam o nowe zapasy na zimę. Lubię mieć dużo suszonej, bo robię z niej herbatki w mieszance z innymi ziółkami, czasem zaparzam sobie pokrzywę ze skrzypem do kąpieli, robię ocet pokrzywowy do płukania włosów i przemywania twarzy ponieważ poprawia stan cery, paznokci i włosów nadając im piękny połysk. Zrobiłam sobie sól pokrzywową do użytku codziennego. Słoik sproszkowanej suszonej pokrzywy stoi miedzy innymi przyprawami kuchennymi. Olej pokrzywowy zastępuje mi mleczko kosmetyczne, posiada bowiem właściwości natłuszczające, odżywcze, przeciwzapalne, oczyszczające i regenerujące. Pokrzywa jest mi też niezbędna kiedy mężowi odzywają się nerki (kamica nerkowa), w mieszance z liśćmi brzozy, skrzypem i nawłocią kanadyjską świetnie leczy tę dolegliwość.
Kiedy pora roku pozwala mieć dostęp do świeżej pokrzywy używam jej do gotowania zupy, przyrządzam czasem jak szpinak, wrzucam liście do miksera razem z innymi roślinami i owocami i robię super zdrowy napój. Liście po sparzeniu gorącą wodą lub krótkim (3-4 min) obsmażeniu na maśle dodaję do zupy, do nadzienia, sałatek, jajecznicy, omletów, mielonych mięs i humusów. Kiedy moje kwiaty doniczkowe zaatakuje jakiś szkodnik, albo potrzebują nawozu też wukorzystuję pokrzywę. Zalana wodą swieża pokrzywa po kilku dniach zaczyna fermentować i działa na rośliny jak obornik (niestety pachnie podobnie). Świetne zastosowanie widziałam któregoś lata, kiedy odwiedziłam z moją przyjaciółką Basią jej ojca. Na swojej działce miał małą szklarnię, w której chodował pomidory. Całą ziemię wokół pomidorów przykrył pokrzywami aby ochronić pomidory przed zarazą. Pomidory dojrzewały piękne i nie miały czarnych plam. Pokrzywa zastąpiła chemię z pożytkiem dla zdrowia wszystkich domowników.

Żywiołem pokrzywy jest oczywiście ogień

Pokrzywa zapewnia ochronę i odgania negatywne energie. Dobrze więc mieć w pobliżu trochę pokrzywy, warto zostawić kępkę przy domu lub na działce. Okadzanie dymem z pokrzywy wzmacnia, dodaje siły, pomaga osiągać sukcesy.

Gorąco wszystkim pokrzywę polecam.

Autor

Regina

Facebook

Redaktor Naczelny magazynu Ocean Spokoju. Zielarz, fitoterapeuta. Chemik z 30-letnim doświadczeniem w diagnostyce medycznej. Mistrz Reiki II stopnia. Nowoczesna wiedźma. Pasjonatka zdrowego trybu życia i naturalnych metod leczenia. Mol książkowy. Matka dwóch programistów. Opiekunka kota i karmicielka dzikich ptaków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *